Chodzę, patrzę, dziwię się, pstrykam. świat jest pełen niespodzianek.
Tuesday, August 01, 2006
Kogo, proszę?
A fiordy i moreny im z ręki jedzą.
PS dla poprawnych politycznie: tak, akcja zbrojna Izrael-Liban jest okropna, giną ludzie i w ogóle. Ale ja wyśmiewam nieumiejętność pisania po polsku, a nie niewinnych ludzi po obu stronach konfliktu.
7 comments:
Anonymous
said...
Jeśli już dbamy o poprawność i zachowanie piękna polskiego języka to "fjordy" ;)
Prawie zupa sie przez to zadlawilem. Co najsmieszniejsze, nadal to wisi na stronach wyborczych. Sciagnalem screena i pozwole sobie podkrasc pomysl do siebie, oczywiscie tez podlinkuje. BOSKIE!
To "wynalazek" PAP, który wszyscy zaczęli używać. Pewnie pomyśleli, że jak są talibowie to będą hezbollahowie. Szkoda, że nie izraelitowie ;-) -- Dzienik.pl: wiedza boli"
7 comments:
Jeśli już dbamy o poprawność i zachowanie piękna polskiego języka to "fjordy" ;)
"Fiordy", jak w mordę strzelił :))
http://sjp.pwn.pl/haslo.php?id=14996
forma hezbollachów jest jaknajbardziej prawidłowa. jak się nie znasz, to się nie czepiaj ignorancie ;)
Dziwne, w słoniku nie widzę. Użycie tego przez serwisy (po przekopiowaniu z PAPu) nie tworzy jeszcze normy językowej.
Chyba, że hezbollaCHów, jak sugerujesz.
Prawie zupa sie przez to zadlawilem. Co najsmieszniejsze, nadal to wisi na stronach wyborczych. Sciagnalem screena i pozwole sobie podkrasc pomysl do siebie, oczywiscie tez podlinkuje. BOSKIE!
Tez juz mnie to irytowalo. Nie ma takiego slowa jak 'hezbollahowie', to wymyslona niedawno forma na ktora zzymaja sie i polonisci i arabisci.
To "wynalazek" PAP, który wszyscy zaczęli używać.
Pewnie pomyśleli, że jak są talibowie to będą hezbollahowie. Szkoda, że nie izraelitowie ;-)
--
Dzienik.pl: wiedza boli"
Post a Comment