Chodzę, patrzę, dziwię się, pstrykam. świat jest pełen niespodzianek.
Monday, July 11, 2005
sympatycznie osram...
Dowcipy o tej firmie i jej niefortunnej (dla osób polskojęzycznych) nazwie są stare jak moja babcia, ale co ja poradzę, mnie to nadal śmieszy.
2 comments:
Anonymous
said...
Oj, tak... Przypomina mi się pewna hurtownia pod Poznaniem, zajmująca się sprzętem oświetleniowym i artykułami motoryzacyjnymi. Widniał tam spory szyld "OSRAM", a obok dowieszono tablicę "OLEJE".
2 comments:
Oj, tak... Przypomina mi się pewna hurtownia pod Poznaniem, zajmująca się sprzętem oświetleniowym i artykułami motoryzacyjnymi. Widniał tam spory szyld "OSRAM", a obok dowieszono tablicę "OLEJE".
No po prostu słabo się robi... :))
biedni producenci żarówek z włóknem z OSmu i wolfRAMu...
Post a Comment